O mnie

Moje zdjęcie
Dolny Śląsk, Poland
Kotomaniaczka pałająca miłością do malin, zielonej łąki, zapachu jaśminu i koszonej trawy. Zafascynowana wszystkim, co inspirujące, zainspirowana wszystkim, co piękne.. Bo prawdziwa sztuka to taka, która powstaje dzięki potrzebie tworzenia..

sobota, 28 maja 2011

Truskawkowo, balkonowo i troche decoupage.. ;)


Od kupowania chyba nigdy się nie uwolnię.. Jestem uzależniona od pięknych przedmiotów i nie przejdę obojęnie obok żadnego, który mógłby ozdobić mój pokój, przedpokój, łazienkę, kuchnię, balkon... i po prostu cieszyć oczy na codzień.
Ciuchów się to oczywiście też tyczy, ale to trochę inna jakby sprawa...;] ciuchomanką jestem owszem też, chociaż bardziej butomanką, bo nie ma miesiąca żebym nie kupiła przynajmniej jednej pary..
Moja druga szanowna połówka nazywa to raczej już uzależnieniem i ma na nie trochę alergię ;p dlatego staram się, nie zostawiać zbyt wiele par w przedpokoju, co by nie wywoływać niepotrzebnych u niego emocji ;)
Dla mnie, czy to buty, czy domowe ozdobniki to jednak rzeczy zawsze jak najbardziej potrzebne ;] Jak wszystko.. Jak dla wszystkich kobiet, które troszczą się o siebie, ale i to, by ich gniazdko wyglądało przytulnie, miło i jakoś tak magicznie i z duszą.. I kupują..
I tak oto drogą owego kupna nabyłam wspaniały domeczek na, pełniący u mnie ogrodową funkcję, balkon.



Jest tak pięknie i starannie wykonany, że nie mogłam się oprzeć, by nie zabrać go ze sobą do domu. Chyba uczyniłabym sobie tym wielką krzywdę ;) Co prawda jest tak zrobiony, że raczej żaden ptaszek tam nie zawita, ale jednocześnie jest taki realistyczne, że patrząc na niego czuję się jak calineczka, która zaraz wejdzie do niego po schodkach ;)






Poza kupowaniem udało mi się też coś samej zrobić techniką decoupagu, w której to jestem jeszcze dość raczkująca, ale staram się coś działac ;] Podziałałam wiaderko i butelkę do kompletu, początkowo trzymałam to w kuchni, gdyż w tym samym stylu ozdobiłam pokrywki do pojemników na przyprawy, później jednak jakoś tak mi tam za dużo miejsca zajmowały wię je przetransportowałam na balkon ;)

Kupiłam też- tak znów to słowo;] ale było takie piękne, że.. zresztą Wam to nie trzeba mówić, same wiecie jak to jest ;) serduszkowa ceramiczna zawieszka z pięknym malowanym wzorem i napisami ;) achhh paryskimi klimatami zawiało, gdy je ujrzałam..








A to małe śmieszne cudeńko, które też kupiłam ale na pchlim targu, takim realnym pchlim ;) termometr za 2 złote ;]


Ale, żeby nie skończyć takim "kupowanym" akcentem to powiem Wam jakie dziś miałam pyszne śniadanko ;) Truskawkowy sezon w pełni, a ja truskawki kocham i mogłabym zjadać po 2 kilo dziennie ;] Ale żeby nie było nudno to serwuje je pod różnymi postaciami, koktajle, naleśniki czy zwyczajnie z cukrem i śmietanką.



Dziś rano skusiłam się właśnie na naleśniczki z musem truskawowym z cukrem i śmietanką ;] mniam, ledwo zdążyłam zrobić im pare zdjęć już znikły, przechwycone przez moje kochanie ;)






Pozdrawiam Wszystkich truskawkowo ;]
Życzę spokojnego sobotniego wieczorku i udanej niedzieli jutro ;)

26 komentarzy:

  1. Unos trabajos preciosos, las rosas me vuelven loca.
    Las crepes estupendas.
    Besitos desde España

    OdpowiedzUsuń
  2. Gracias Marta ;) Tengo que preparar algo de tus recetas ;) me encanta la cocina española y gracias a tu blog lo puedo hacer en casa ;))
    Besitos ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj
    Dziękuje za słowa.
    ślicznie tu u Cię i widzę żeś bratnia dusza-ja jutro rano śmigam na brocANTE, zabrałabym Cię ze sobą.
    ps-domek wymiata, ja ostatnio kupiłam w przypływie szaleństwa pałac dla ptaków. Czekam aż Kot mi go przywiezie z Pl.
    Cos mi odbiło bo w ogóle go nie chciałam kupić.
    Buziolki w nocha

    OdpowiedzUsuń
  4. Ps 2- a dlaczego nie masz możliwości dodania Twojego bloga do obserwowanych? czy ja cos przeoczyłam?

    OdpowiedzUsuń
  5. hmm pewnie dlatego, że jestem jeszcze mało ogarnięta w tym temacie haha ;p zaraz tam looknę o co chodzi ;)dzięki za info ;] Nie uwierzysz może, ale nazywam swojego m też Kotem!! hhahaha chyba zaraz padnie jak mu to powiem, myślał, że tylko ja taka nienormalna jestem ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. JESTEM
    Hihhiih Mam nadzieje, że nie nazywasz go z takich samych powodów jak ja. Mój jest Kotem bo charakterem przez pierwsze 3 lata doprowadzał mnie do szału-łaził własnymi drogami i w dupci, ze czekam i rycze bo On miał swój pomysł. Teraz sie udomowił ale z 7 lat ciężkiej pracy za mną.
    ps-a gdzie takie fajne domki nabyłas, gdzies tam za góra za rzeka?
    buziole

    OdpowiedzUsuń
  7. A i owszem charakterem też pasue, bo z niego straszny idywidualista ;) też się ciężko ujarzmiał, i nadal ujarzmia, trwa to 3 lata, ale mam nadzieję, że 7miu to aż nie bedzie wymagało!! hehee;)Podziwiam za wytrwałość ;))
    Kotem jednakże został bardziej od mojego kociego sfiksowania nazwany, jak też dlatego, że nie mogę mieć na razie kota realnego, włochatego (straszna krzywda i ból;p), ze wzgledu na ciągłe wyjazdy..
    A co do domeczq - kupiłam go w sklepie KDC. Mają tam takie czasem cudeńka, że nie da się wyjść z pustymi łapkami ;) Warto też poprzeglądać katalogi czasem, ale nie wiem jak to z tymi online jest, bo ja zawsze w sklepie buszuję ;)
    Aaa jak sie udał brocANTE?? coś przytachałaś ?:))

    OdpowiedzUsuń
  8. To pozdrawiam Mr Cata
    Kdc i co jeszce wpisac, zby zobaczyc w necie?
    nO z reka na sercu, Breocant do ... pierwszy raz nic nie przytachałąm.
    ale porobiłam troche fot wiec obmyslam juz nastepnego posta.
    buziolki w noch

    OdpowiedzUsuń
  9. aaaa
    moge mieć jeszcez jedna prośbe.
    jak u Ciebie wpisuje sie komentarze to blog wymusza weryfikacje obrazkowa. To lekko utrudnia jak sie ma moje lata i nie dowidzi-a w zaBEZPIECZENIU I tak nic nie pomaga.
    Musisz wejsc w swoje ustawienia, komentarze i w polu moderowanie komentarzy-zaznacz nigdy.
    I wielkie dziekuje jak to zrobisz bo jak mam sie domyslęc co tamw tych obrazkach napisali to zgrzytam zębami.
    ps- na bo ku to masz bardzo ladna grafike i robisz piekne zdjecia

    OdpowiedzUsuń
  10. ok ok już zmnieniłam ;) też mnie to rozstrajało u innych, a nie wiedziałam, że ja sama to dziadostwo mam ;) haha;]
    to jest link to klubu, nie wiem czy jeszcze owe domki będą, bo już jakiś czas temu kupiłam, a w sklepach to jest na koncu wszystko wyprzedawane
    http://www.kdc.pl/dzial/80/dekoracje.html
    ale może jakieś inne cudaki wyniuchasz ;)
    ps- dziękuję za komplementa hihhi, chodzi Ci o te ptaki z boku ?? kliknij na to zdjęcie u mnie z materiałami w kratkę - po prawiej, "free backgrounds", to odnośnik do stronki z pięknymi tłami na bloga, na pewno znajdziesz coś magicznego ;)) grafika wprawdzie nie moja, ale zdjęcia już tak hah! więc się cieszę, że się podobają ;D
    Przytulasy

    OdpowiedzUsuń
  11. w ogole Twoje zdjęcie profilowe wymiata, aż nabieram powietrza jak je widzę haha ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. DZIEKUJE a ty wiesz, że to moje osobiscie równo rok temu trzasniete. Sama zwraiowalam że mi takie super wyszlo.
    ide se obejrzec strone
    buziole

    OdpowiedzUsuń
  13. Chateczka cudowna, nie wspominając o innych dodatkach. A naleśnikami narobiłaś mi takiego smaka, że niech Cię. Dzięki za odwiedzinki na moim blogu. Pozdrawiam cieplutko Aśka:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Aśka to bierz miotłę i wlatuj!! ;) truskawów pod dostatkiem, a słodkiego grubasa z ciasta dosmaże z miłą chęcią ;D kissy

    OdpowiedzUsuń
  15. a nich Cie. siedze od godziny i sie zastanawiam kupic, nie kupic.
    wpadło mi w oko to
    http://www.kdc.pl/metalowa-latarnia_p10741981.html
    i to
    http://www.kdc.pl/swiecznik-scienny-paproc_p10796761.html
    i to
    http://www.kdc.pl/swiecznik-scienny-pochodnia_p10692283.html

    [pgryze cie normalnie-no ale sama chciałam
    dobra ide sie przespac i przemyslec
    bo własnie dzis skonczyli mi sciane-mur chinski prawie na ogrodzie i takie latarnie jakby tak pieprznąć z min 3 plus winobluszzc to by było fajnie chyba

    OdpowiedzUsuń
  16. hahaa ;) nooo sama chciałaś ;)
    ładne wybrałaś ściano-ozdabiacze ładne ;)
    mi się najbardziej podoba niestety ten najdroższyyy;/ chociaż paprotki są też ładne i w ogóle te ostatnie teez ;) cholera cięzki orzech, ale jak na ogród wybrałabym jednak te magiczne małe latarnie, są naprawdę urokliwe, i jak mówisz jakiego bluszcza im spuścić do towarzycha.. bosssko;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Tez mi pasi te latarnie.
    Wyglądaja na bardziej odporne.
    A widziałas komentarze pod paprociami0załamałam się, Słuchaj ty masz ten sklep w realu i oni tam rzeczywiście buble sprzedaja?
    buziole-od wczoraj w nocy mam banana na twarzy bo jedna z moich blogowiczech zrobiła mi naszyjnik,
    je sli pozwolisz to si e pochwale-normalnie mnie zatkało taaaaki pieknye.
    http://ystinowo.blogspot.com/2011/05/serce-mi-drzy.html
    wogóle fajna babka z Yst.
    Buziole na dzień dziecka

    OdpowiedzUsuń
  18. ja pierdziele ale masakra!! normalnie boski ten naszyjnik jest! aż nie moge uwierzyć ze ona sama taką robotę wykonała, wygląda mega profesjonalnie, no po prostu przepiękny.. Niezmiernie to w ogóle miło z jej strony, widzisz jak masz dobrze ;)) pozazdrościć ;))
    ale czytałam też w komentsach, że go Ci dowiązą to już w ogóle wypas ;D

    co do KDC to ja w sklepie zawsze obczajam czy nie jaki bubel, niektore rzeczy są naprawdę super i dobrze zrobione bo to w ogole niemieckie produkty są. Ten domek kupiłam, ale i masę pięknych ozdób świątecznych i nic się jeszcze nei zepsuło.. pewnie, że są i takie mniej stabilne i soldne ale to zaraz widac. jak taki komentarz był to nie bierz. A te "pochodnie" to Ci moge jutro zobaczyć w sklepie czy są wporzo,bo je widziałam ze mieli, może i lampiony tez bedą to lookne, chcesz ?:)) czyś już zakupiła ?:)

    OdpowiedzUsuń
  19. a to mi sie podoba u nich ;)
    http://www.kdc.pl/zegar-rower-z-kwietnikiem_p11043163.html

    OdpowiedzUsuń
  20. No wypasiony naszyjnik i dziewczyny do mnie przyjadą-niestety tylko na śniadanie w drodze do paryza.
    Była u mnie juz inkwizycja a czułych inkwizycji na nocleg a teraz konwaliowa bombonierka i mika z po prostu szczęśliwym być.
    Ja je poznałam przez bloga i ciesze się, że mnie odwiedzają-bo co baba to baba, a ja na razie z samymi chłopami mieszkam, a kolejny w drodze hihi. masakra

    Tak, jakbyś mogła polukaj na te latarnie-jeszcze ich nie kupiłam ale strasznie ,mnie kuszą
    Zegar fajny, tylko trochę przydrogi.

    OdpowiedzUsuń
  21. a zobacz mi proszę jeszcze ta

    http://www.kdc.pl/latarnia-scienna_p11043197.html

    OdpowiedzUsuń
  22. No to świetnie! Jak to dzięki blogowi można fajnych ludzi poznawać ;) się przekonałam dzięki Tobie ;* buziaki przesyłam i Cie ściskam grubasku ;)) Was w sumie ;) hihih Super, że bedziesz miała babskie towarzycho na chwilkę ;)
    Zegar drogi i całe szczęście, że nie miałabym gdzie go powiesić!! bo byłabym uboższa nieco w dopiero co się rozpoczynającym miesiącu ;)
    Jutro będę szła koło sklepu to pójdę i wyniucham co tam mają, a jak bedzie to co Cie interesuje to zrobie zdjęcia, obym tylko nie wyleciała stamtąd na zbity łeb haha ;)

    Dobranoc ;*

    OdpowiedzUsuń
  23. Dziękuję za wizytę i za udział w moim candy :) Jaki cudowny domek!! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  25. A pro po pościeli, to mogłabyś się nią pochwalić. Jak byłam jeszcze w szkole to odziedziczyłam mieszkanie w starym domku po mojej babci. Dzisiaj wspominam tamte czasy i nie mogę sobie darować, że kiedyś człowiek nie miał takiego chopla na punkcie staroci. Widzę w pamięci każdy szczegół i.... nie ma co mówić bo się zdołuję. Ale było to 26 lat temu ( prehistoryczne czasy). Dzięki za odwiedzinki. Pozdrawiam i buziaczki Aśka:))

    OdpowiedzUsuń
  26. 36 years old Web Developer II Werner Girdwood, hailing from Bow Island enjoys watching movies like "Flight of the Red Balloon (Voyage du ballon rouge, Le)" and Dowsing. Took a trip to Historic Area of Willemstad and drives a Mercedes-Benz 540K Special Roadster. tutaj jest jego komentarz

    OdpowiedzUsuń